Samorząd powinien zapewniać wsparcie w zakresie warunków codziennego wykonywania zawodu. Przede wszystkim organizacyjnych, ale też związanych z otoczeniem prawnym. Adwokaci oczekują też, że samorząd zadba o bezpieczeństwo wykonywania zawodu. W powszechnym odczuciu te oczekiwania nie są spełnione. Gównie na szczeblu centralnym, bo w izbach to różnie wygląda. Z kryzysem zaufania wiąże się zaś kryzys przywództwa. I pojawia się pytanie, jaka jest tego przyczyna? Ja ją znajduję w niewłaściwej filozofii pracy NRA, którą trzeba zdecydowanie zmienić.
Kwestia wynagrodzeń za sprawy prowadzone z urzędu od lat budzi szereg kontrowersji. Z jednej bowiem strony nie ulega wątpliwości, iż są one nieadekwatne do pracy i zaangażowania, których wymagają, z drugiej zaś racjonalnie trudno byłoby oczekiwać, aby niejako z nadania państwa – jak to postrzega wiele osób – adwokaci pełnymi garściami czerpali z możliwości wykonywania koncesjonowanej pracy. Punkt widzenia pełnomocników i obrońców, to zatem jedna strona medalu, druga zaś, to powszechne odczucia społeczeństwa, często wynikające z braku rzetelnej informacji o realiach wykonywania zawodu adwokata.
Ponieważ policjant nie jest sądem, nie może wymierzać sprawiedliwości na podstawie ocenianych przez siebie dowodów. Dlatego wystawienie mandatu przez policjanta wymaga zgody osoby, której mandat ma dotyczyć. Policjant jest bowiem od strzeżenia porządku prawnego i ścigania jego naruszeń, nie zaś od sprawowania wymiaru sprawiedliwości.
Koleżanki i Koledzy, 31 stycznia 2021 r. izbowe zgromadzenia będą odbywały się zdalnie. Zanim wyłączycie swoje komputery dorzućcie się do wirtualnej Adwokackiej e-skarbonki dla WOŚP. Wpłacać – nawet najdrobniejsze kwoty – można już dzisiaj; aby po wyborczych emocjach naszych zgromadzeń przypadkiem nie zapomnieć.